28 stycznia 2016

Ulubieńcy stycznia.

Cześć kochani ! Co miesiąc będę wystawiała rzeczy, które najczęściej używałam, lub po prostu te, które są moimi ulubieńcami. :) Zapraszam do czytania. ---->





KOSMETYKI PIELĘGNACYJNE :


- Żel pod prysznic "Duschgel Kirsch - Exstrakt" firmy ISANA. Cena produktu to :  3zł / 300ml w Rossmann. "Żel pod prysznic  z wyciągiem z wiśni zapewnia optymalną pielęgnację dla delikatnej skóry. Pod prysznicem bardzo oczyszcza i rozpieszcza skórę. Przyczynia się do utrzymania wilgotności skóry i chroni przed wysychaniem. Owocowy aromat pozostawia uczucie czystej, odświeżonej skóry". - Dodam jeszcze, że za bardzo nie czuć tej wiśni, lecz jak byście się zrelaksowali, to na pewno byście ją poczuli.







- kolejnym ulubieńcem jest "Krem do skórek" od Avon. Cena produktu to : 10-11 zł / 15 ml. Można zakupić go w gazetce Avon i na Allegro. U mnie się bardzo dobrze sprawdza, co można zobaczyć w wpisie, który napisałam własnie o tym kremie:  <KLIK>








KOSMETYKI : 


- Tusz do rzęs "Lash Sensational" firmy Meybelline New York. O tym produkcie tez napisałam, więc przesyłam was do tamtego wpisu : <KLIK>







- Następnym ulubieńcem jest puder matujący "May to Be Cosmetics Finish Powder". Zakupiłam go u mnie w mieście za ok. 20zł, ale wy go możecie dostać chyba bez problemu na allegro lub stronach tego typu. Ogólnie to u mnie się sprawdza bardzo dobrze ze względu na to, że świetnie matuje i nie podrażnia mojej skóry. Bo właśnie po innych pudrach matujący, miałam strasznie, czerwone plamy, a z tym jest wszystko OKEJ.







MUZYKA :

-W tym miesiącu na około słuchałam : Adele "Hello"
                                                               Justin Bieber "Sorry"
                                                               Zara Larsson "Lush Life"
  
Napisałam też post o popularnych/ulubionych piosenkach  <KLIK>




JEDZENIE/SŁODYCZE :


- Czekoladki z nadzieniem miętowym "After Eight". Cena : 12.69zł w Biedronce. Jak pierwszy raz zobaczyłam je to pomyślałam, że będą ohydne, ponieważ nienawidzę ciemnej/gorzkiej czekolady. Lecz jak moja mama je kupiła, postanowiłam spróbować i co najlepsze, okazały się strzałem w dziesiątkę.





Więc to by było na tyle.

Pozdrawiam Sandra :*


23 komentarze:

  1. Fajni ulubieńcy :) O też moim ulubieńcem jest "Sorry"
    mycrazyworldpaula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Adele i Skittlesy <3 pozdrawiam :)
    konieckropka-bookgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Tusze z maybelline są rewelacyjne :) napewnpo też kupie nie raz ;) jeszcze tym bardziej że widze ze dziewczyny sa wielkimi fankami tych tuszow :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już nie jedna moja mascara z Meybelline, a wszystkie są świetne. Pozdrawiam ;)

      Usuń
  4. Tusz rewelacyjny, jak i wszystkie ulubieńce :)
    obserwuję + zapraszam do mnie http://memoriesofmylifex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam żadnego z tych produktów niestety, ale ciekawi ulubieńcy.
    Również moje ucho urzekła piosenka Adelle *.*
    Pozdrawiam cieplutko i obserwuję ;)

    http://freedomysoul.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Kosmetyki to nie moja bajka. Ech, to ,,Hello''. Nareszcie sławna piosenka, która mi się podoba i której rozgłos rozumiem. Nigdy nie jadłam Skittles, muszę nadrobić.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz.. bo są pyszne ;* |Nie no zależy tez od gustu. Ale i tak dobre ;)

      Usuń
  7. Tusze od Maybelling najlepsze. Co do tego kremu do skórek u mnie równie dobrze sprawdza się normalny krem nawilżający. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahh.. nie pomyślałam o tym. Lecz i tak chciałam wypróbować czegoś innego. Pozdrawiam ;)

      Usuń
    2. Zrezygnowałam z takich produktów bo kilka razy już się przejechałam na "droższych, lepszych" kosmetykach, a były jeszcze gorsze niż te najnormalniejsze. :)
      http://flappergirl010.blogspot.com/

      Usuń
  8. Ulubieńcy to mój ulubiony post, bardzo lubię takie czytać, dzięki temu dowiaduje się o rzeczach wartych uwagi.

    ZAPRASZAM I OBSERWUJE(jako; Aleks Mlodz)
    http://aaleksm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Hejka :) Fajny post,ale osobiście nie za bardzo lubię Skittelsy,chętnie wypróbuję ten puder,bo też mam problem z tymi plamami. Zapraszam do mnie http://psychooa01.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajni ulubieńcy, +obserwuję!

    bjutifiut-lajf.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. świetni ulubieńcy, również uwielbiam te czekoladki z miętowym nadzieniem, tak się składa, że akurat leżą otwarte na biurku. pozdrawiam
    daryyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Szukam właśnie jakiegoś dobrego tuszu do rzęs, więc zasugeruję się Twoim ulubieńcem. Bardzo lubię posty tego typu.
    A za ten różowy kolor<3 masz subskrypcję...tyle dziecka we mnie :3

    OdpowiedzUsuń
  13. After Eight mogłabym jeść kilogramami (gdyby nie cukrzyca..) :D Coca cola vanillia? Przyznam, żemoja mina gdy to przeczytałam była em... Nieco zdziwiona, ale może sama tego spróbuję - była cytryna, będzie i wanilia, potem kawa i orzechy xd O tuszu do rzęs itp. się nie wypowiem bo nie używam, ale na płyn dod prysznic może się skuszę ;D Ogółem post ciekawy - czekam na więcej.
    Pozdrawiam!
    Haniko
    http://przygodyashley.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. A ten płyn pod prysznic naprawdę polecam. Także pozdrawiam :)

      Usuń
  14. bardzo fajny blog :)
    ciekawie piszesz
    pozdrawiam!
    i zapraszam do siebie: http://noeese.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Zastanawiam się nad zakupem pudru matującego.. Hm.. ;)
    Co do słodyczy, niestety nie przekonałaś mnie ;D U mnie, na blogu trwa tygodniowe, ćwiczeniowe wyzwanie treningowe, więc wszelkie słodycze odpadają! ;)
    Ale.. może podczas dnia "rest" coś podchrupię.. no zobaczymy! Pozdrawiam serdecznie ;*

    obserwuję i komentuję, gorąco zapraszam do siebie;)
    http://walb-stimf.blogspot.com/2016/02/czas-na-dla-siebie-tygodniowy-plan.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem i dziękuję za komentarz. Pozdrawiam ;)

      Usuń